W mojej wyobraźni istnieje pewne miejsce.
Miejsce, w którym jest miło, przytulnie i prawdziwie.
Chcesz je zobaczyć?
Mrugnij.
I? Co widzisz?
Brunetka uśmiecha się do Ciebie, jednak jej oczy są smutne.
Trzyma w ramionach swoją córeczkę, widzisz ją?
Tak, to ta mała, brązowowłosa, urocza dziewczynka z przenikliwie niebieskimi oczami.
Alison przygryza wargę i wbija wzrok w ścianę naprzeciwko.
Mrugnij. Co widzisz?
Przystojnego, jednak smutnego młodego mężczyznę?
Ja też go widzę, nie martw się.
Nie bój się, to tylko kanapa.
Czemu tak dziwnie patrzysz?
To moja wyobraźnia, tu może być wszystko.
Ta rażąco żółta kanapa też, czemu nie?
Alison z Rose siadają na kanapie.
Obok przysiada Louis i patrzy na nie z delikatnym uśmiechem.
Też chcesz usiąść?
Nie ma sprawy, siadaj.
Mrugnij.
Musisz mrugnąć.
O, jeszcze raz.
Widzisz? Z każdym Twoim mrugnięciem pojawiają się kolejne
osoby.
Nicole, Stan,
Harry, Niall, Liam, Zayn.
Może się
przywitasz?
-Hej!- wołają i uśmiechają się zachęcająco.
To mój świat, a Ty możesz go poznać.
Masz przed sobą moją wyobraźnię, wykorzystaj to.
Pytaj ich o co chcesz. Nie zawsze zdarza się taka okazja...
Zostawiam Cię z bohaterami mojego opowiadania.
Teraz to oni, nie ja, z Tobą przebywają.
Możesz poznać każdy ich sekret, oni odpowiedzą na wszystko.
Nie mają skrupułów, przecież wiesz.
Miłej zabawy!
***
Pytania do postaci zadajecie pod tym postem, o dowolnej porze dnia i nocy do ukończenia tego opowiadania. Odpowiedzi na pytania uzyskacie najszybciej jak to będzie możliwe.
Proszę, żeby przy każdym pytaniu było napisane, do kogo jest ono skierowane. :)
@maxsdream
Czy Alison i Louis na prawdę się kochają nad życie, ale boją się co może sie stać jak się zejdą spowrotem?
OdpowiedzUsuńAlison: kochałam Louisa dwa lata temu, kocham go teraz i będę kochać go za kilka lat. Ale miłość to nie wszystko, po tym, jak zostawił mnie, kiedy naprawdę go potrzebowałam, nie wiem, czy potrafię ponownie mu zaufać.
UsuńLouis: kocham Alison i nie boję się tego, co będzie. Wiem, że Aly się boi, ale będę walczył.
Alyson wierzysz w prawdziwą miłość?
OdpowiedzUsuńA kto nie wierzy? Jasne, że wierzę.
UsuńJa osobiście nie wierzę. ;)
Usuń1.Co lubisz robić w wolnych chwilach?
2.Czy planowałaś mieć kiedyś dziecko zanim urodziła się Rose?
3.Jakie jest twoje marzenie?
Nie wierzysz w prawdziwą miłość? Jak ją spotkasz to uwierzysz! :)
UsuńObecnie wolnych chwil praktycznie nie mam, cały czas poświęcam Rose i to jej podporządkowuje swoje życie. Jednak kiedy Rose jeszcze nie było na świecie uwielbiałam spotykać się ze znajomymi, chodzić na imprezy... Jak każdy nastolatek.
Oczywiście, że planowałam mieć dziecko, ale sądziłam, że stanie się to koło 25-30 roku życia, a nie 19..
Moim marzeniem jest wychowanie Rose na wartościową osobę. No i zaznanie tej "prawdziwej" miłości!
Moim zdaniem prawdziwa miłość nie istnieje. W końcu to uczucie wygaśnie, a nie powinno. To jest dowodem, że ludzie są tylko w sobie zauroczeni.
UsuńJak wyobrażasz sobie swoją przyszłość? Czy chciałabyś być z Lou i stworzyć wspaniałą rodzinę?
Nie jestem typem osoby, która myśli o przyszłości. Żyję teraźniejszością, więc nie mam pojęcia, co mnie czeka potem... Oczywiście, że chciałabym być z Lou, ale to tak samo nieprawdopodobne jak to, że wkrótce nastąpi koniec świata.
UsuńAlison, wiesz skąd Louis wie, że Rose to jego córka?
OdpowiedzUsuńNa 100% nie wiem, bo mi tego nie powiedział, ale sądzę, że dowiedział się od Nicki. Zawsze byli blisko, a tylko ona i moi rodzice wiedzą, kto jest ojcem Rose.
UsuńAlyson Jaka była reakcja twoich rodziców jak dowiedzieli się o ciąży?
OdpowiedzUsuńSądziłam, że będą wściekli, ale oni po prostu zrozumieli i mocno mnie przytulili. Mam cudownych rodziców :)
UsuńLouis co zamierzasz zrobić dalej w sprawie Aly i Rose? Poddasz sie czy będziesz walczył?
OdpowiedzUsuńJasne, że będę walczył. Nie poddam się, bo są dla mnie najważniejsze.
UsuńSkoro są dla ciebie najważniejsze to czego wybrałeś karierę zamiast Aly?
UsuńByłem głupim, bezmyślnym szczeniakiem, myślącym tylko o sobie. Miałem 18 lat i to, że mogłem zostać sławny, mieć masę kasy, było dla mnie największym marzeniem. Zdecydowanie nie zdawałem sobie sprawy, że to Aly jest moim szczęściem, nie kariera...
UsuńA co jeśli Aly nie będzie chciała do ciebie wrócić?
UsuńJeżeli będzie szczęśliwa będąc sama lub z kimś innym, nie będę walczył. Ale muszę mieć pewność.
Usuń[Do Nicky] Czy myślisz że dobrze zrobiłaś mówiąc prawdę Lou, noi oczywiście czy twierdzisz iż on dotrzyma danego ci słowa ?
OdpowiedzUsuńMyśląc o tym teraz, wydaje mi się, że zrobiłam źle. Znam Louisa dosyć długo i sądzę, że złamie dane mi słowo, żeby tylko Aly do niego wróciła...
UsuńReszta zespołu- Czy Lou kiedykolwiek wspominał o Aly?
OdpowiedzUsuńLiam: Raz czy dwa wspominał, że zerwał z dziewczyną przed pójściem do X Factora.
UsuńZayn: Ale nigdy nie wymieniał jej imienia, z tego co pamiętam.
Niall: Jak się poznawaliśmy, to powiedział, że zerwał z dziewczyną, ale więcej o tym nie mówił. I faktycznie nie mówił jak miała na imię.
Harry: No właśnie, Louis jej nie kocha, wmawia to sobie.
Rose co sądzisz o tej całej sytuacji?
OdpowiedzUsuńOd autorki: sądzę, że roczne dziecko nie wypowie się na ten temat, nie? :)
UsuńAlison jak się czujesz?
OdpowiedzUsuń@gladtocame WYNOŚ SIĘ
UsuńPowiedziałaś że odpowiedzą na każde pytanie. A już Rose mi raz nie odpowiedziała!
UsuńBo zadajesz durne pytania, na które nie ma odpowiedzi! Robisz to specjalnie, jak możesz mnie tak ranić. :(
UsuńCzy mogę zadać pytanie do mamy Aly? Jeśli tak to czy nie wolałaby Pani, aby Aly była znowu szczęśliwa z kimś kogo kocha?
OdpowiedzUsuńPani Walker: Oczywiście, że chciałabym, żeby moja córka była z kimś, kogo kocha. Podkreślam 'kogo kocha', Louisa nie kocha już od dawna, dobrze o tym wiem.
UsuńLouis czy bedac te dwa lata w zespole miales jakies dziewczyny i czy myslales o Aly wtedy choc przez chwile ?
OdpowiedzUsuńLouis: W tej sytuacji jest to trochę krępujące pytanie... Nie miałem dziewczyny na stałe, ok? Miałem kilka przypadkowych dziewczyn na jedną noc, były naszymi fankami i... nie ważne. Czy myślałem o Aly kiedy uprawiałem z nimi seks? Wtedy się o takich rzeczach nie myśli. :)
UsuńAle Lou chodziło chyba o to czy ogólnie czasem myślałeś o Aly ;)
OdpowiedzUsuńLouis: Aha! Sorry w takim razie. Na początku praktycznie bez przerwy, potem... potem przestało tak boleć.
UsuńLouis: przestało boleć? Skoro tak bolało jak odszedłeś to po co to zrobiłeś?
OdpowiedzUsuńLouis: W jakim sensie przestało boleć? Dopiero zaczęło, tak w zasadzie. Odszedłem, bo tak było lepiej. Chciałem robić karierę, a związek na odległość by nie przeszedł.
Usuńchodzi mi o odpowiedź nade mną ;)
UsuńLouis: Aha! Sorry w takim razie. Na początku praktycznie bez przerwy, potem... potem przestało tak boleć.
Ale juz ok ;D
Louis: o Boże, przepraszam! Jestem dzisiaj strasznie roztargniony :(
UsuńHarry ty skurczybyku! ;D
OdpowiedzUsuńDlaczego uważasz, że Loui nie kocha Aly? ;p
Harry: Erm, w zasadzie uważałem tak na początku. Teraz rozumiem, dlaczego tak się przejmował i w ogóle, bo Aly jest świetną laską, ale kurde, to nie zmienia faktu, że o niej nigdy nie mówił tak? Teraz "zakochał się" w Rose, nie w Aly, tyle.
UsuńA tobie podoba się Aly? ;)
UsuńHarry: Odpowiedz mi lepiej na pytanie, komu się Aly nie podoba? Jasne, że mi się podoba, tak jak mówiłem, jest świetną laską.
UsuńAly - gdybyś była z Louisem, byłabyś w stanie go zdradzić?
OdpowiedzUsuńAly- wydaje mi się, że nie byłabym w stanie zdradzić kogokolwiek, Louisa również.
Usuńkochasz go, wiem to. Dlaczego więc nie chcesz mu znowu zaufać? Jestem pewna, że on też kocha Ciebie i nie zawiedzie Twojego zaufania, inaczej by się nie starał.
UsuńAly: wybacz, ale obecnie Louis jest dla mnie nieznajomym, zresztą tak jak wszyscy ludzie, których podobno kiedyś znałam. Nie wiem, czy go kocham, czy mogę mu zaufać. Nie wiem nic, chciałabym znowu pamiętać i żyć, jak dawniej...
UsuńA gdybyś TERAZ miała wybierać między Louisem a Harrym to wybrałabyś ?
UsuńAly: czy to musi być takie trudne? Wybrałabym Harry'ego, wydaje mi się lepszym chłopakiem, niż Louis.
UsuńAle tak naprawdę nie znasz ich obu, prawda?
UsuńAly: prawda i to wcale nie poprawia mojego samopoczucia.
UsuńPytanie do Aly: Poznałaś już Harry'ego i...co o nim myślisz?
OdpowiedzUsuńAly: Harry jest... jest niesamowity. Seksowny, przystojny i ma w sobie coś, co przyciąga. I ten jego głos...
UsuńAly- Wydaje mi się, że wgl nie zwracasz uwagi na miłość Louisa od kiedy Harry pojawił sie w szpitalu?? myle się??
OdpowiedzUsuńAly: miłość Louisa? Przepraszam, ale ja nie widzę jego miłości. On jest dla mnie zaborczy, a Harry... Harry mnie nie ogranicza.
UsuńAly: Może tego nie zauważasz, bo jesteś zaślepiona Harrym? Mogłoby tak być ?
UsuńAly: Nie jestem zaślepiona Harrym. Harry nic ode nie nie oczekuje, po prostu jest. Louis ciągle naciska i czegoś chce, a ja naprawdę nie wiem, kim byłam i co chciałam!
UsuńHarry : Czy uważasz Aly za niezłą laskę z wyglądu czy z charakteru ?
OdpowiedzUsuńHarry: Uważam, że jest wyjątkowo seksowna, ale również miła. Nasza dalsza znajomość może być bardzo interesująca.
UsuńHarry: Dlaczego zabierasz w pewnym sensie dziewczynę Louisowi?
OdpowiedzUsuńLouis: Zamierzasz walczyć o Aly?
Harry: Nie zabieram mu dziewczyny, bez przesady. Nie są razem, Aly nikogo nie ma, to chyba możemy flirtować bez zobowiązań?
UsuńLouis: Zrobię co w mojej mocy, żeby do mnie wróciła, jednak jeżeli nie będzie tego chciała, to nie zamierzam jej zmuszać. Liczy się dobro jej i Rose.
Harry czy jesli bedzie taka okazja bedziesz z Aly wiedzac, ze ranisz przyjaciela i mozesz go juz bezpowrotnie static ?
OdpowiedzUsuńHarry: między mną a Louisem już nie jest dobrze z powodu jego głupiej, nieuzasadnionej zazdrości. Jeżeli ją pokocham to tak, będę z nią pomimo Louisa. On powinien uświadomić sobie, że rozdział "Louis i Alison" jest już zamknięty.
UsuńLouis czy jesli Aly powie ci wprost, ze nie chce byc z toba tylko z Harrym pozwolisz jej odejsc i w miare jako tako pogodzisz sie ze Styles'em ?
OdpowiedzUsuńLouis: Jeśli to powie, to pozwolę jej odejść. Nie wiem, jak będzie z Harrym, zdrady w przyjaźni tak szybko się nie zapomina.
Usuńpytanie do autorki bloga : Czy nie meczy cie nasze zadawanie pytan ?
OdpowiedzUsuńAutorka: Nigdy! Uwielbiam odpowiadać na te pytania haha, czuję, że wtedy bohaterowie są bliżej Was, czytelników. Gdyby męczyło mnie to w jakikolwiek sposób już dawno bym usunęła, jednak sprawia mi ogromną przyjemność. :)
Usuńjakie jest twoje najwieksze marzenie ? (pytanie do Aly Lou i Harrego )
OdpowiedzUsuńAly: Każdego dnia marzę o tym, żeby moja pamięć wróciła. Chcę znowu pamiętać wszystko, a nie polegać na innych.
UsuńLouis: Chcę, żeby Rose i Aly już zawsze były ze mną.
Harry: Chyba jak każdy marzę o wielkiej, szczęśliwej i odwzajemnionej miłości. Tak, to jest moje marzenie.
Pytanie do autorki : A ty chciałabys zeby Aly była z Harrym czy Louisem ? xDDD
OdpowiedzUsuńAutorka: Ej, to nie fair! Ja chciałabym, żeby powstał magiczny trójkąt Aly-Harry-Louis. Ha, tu Cię mam! :D
Usuń[do Harry'ego] często myślisz o Aly a co z Rose ? x
OdpowiedzUsuńHarry: Rose jest córką Alison i Louisa, nie moją. Nie moje dziecko, nie mój problem.
Usuń(Do Alison) Nie uważasz że Louis przejmuje się bardziej Rose niż ty? xoxo
OdpowiedzUsuńAlison: Louis jest ojcem Rose, a w rolę ojca wchodzi zajmowanie się dzieckiem. Nie sądzę, żebym w jakikolwiek sposób zaniedbywała córkę.
UsuńPytanie do Alison: Gdybyś musiała wybierać pomiędzy Rose a Harrym, kogo byś wybrała? xo
OdpowiedzUsuńAlison: Rose jest moją córką, a Harry chłopakiem, więc znajdują się na zupełnie innych płaszczyznach. Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie, nie chciałabym być w takiej sytuacji, gdzie konieczny byłby wybór.
UsuńDlaczego przestałaś opiekować się Rose? (do Aly)
OdpowiedzUsuńDo Harrego: Czy lubisz Rose? Jak ci się układa z Harrym?
Nadal twierdzisz, że kochasz Aly?
Aly: nie przestałam się nią opiekować, po prostu poświęcam jej mniej czasu. Ma ojca, który może się nią zajmować, bez przesady, nie muszę być przy niej 24 godziny na dobę.
UsuńHarry: Rose jest fajnym dzieciakiem, lubię ją. Z Aly jest cudownie, naprawdę. (chodziło o Aly czy było to pytanie do Louisa?)
Louis (tak mi się wydaje, że to do niego pytanie): Aly jest dla mnie wyjątkową osobą, ale obecnie próbuję ułożyć sobie życie bez niej.
Do Autorki :D . Co sądzisz o Eleonor ? Lubisz ją?
OdpowiedzUsuńAutorka: Jestem neutralna, co do jej osoby. Nie darzę jej jakąś szczególną sympatią, ale też nie nienawidzę jej. Cieszę się, że Louis jest z nią i najwidoczniej są szczęśliwi. Eleanor jest śliczna i wygląda na miłą, więc jestem jak najbardziej na tak. :)
UsuńCieszè sie ze masz takie miłe zdanie o niej <3 Dziekuje za odpowiedz xx
UsuńTo dla mnie przyjemność :) x
UsuńHARRY KIEDY STAŁEŚ SIĘ TAKIM SUKINSYNEM
OdpowiedzUsuńHarry: nie jestem sukinsynem, jestem sobą.
UsuńHarry: Dlaczego powiedziałeś coś takiego? :<
OdpowiedzUsuńAly: Co sądzisz o słowach swojego chłopaka?
Reszta zespołu: Co sądzicie o zachowaniu HazzY?
Harry: Jezu Chryste, nie powiedziałem nic strasznego. Jak ktoś nie umie odczytać sarkazmu, to wychodzi nieporozumienie..
UsuńAly: Chodzi o to, co powiedział w telewizji? Oglądałam ten program i wydaje mi się, że żartował.
Zayn: Jestem na niego wściekły, szkoda słów.
Liam: Nie powinien się tak zachować, ale teraz w sumie nie wiadomo, czego można się po nim spodziewać.
Niall: Harry jest idiotą, nie chcę o tym gadać.
Louis: Zabolało mnie to, co powiedział, ale zasłużyłem. I w sumie, może powiedział prawdę?
Louis czy po slowach Harrego myslisz o odejsciu z zespolu?
OdpowiedzUsuńHarry czy zalezy ci jeszcze na przyjazni z Lou ? i to samo pytanie skierowane do Tomlinsona
Louis: O odejściu z zespołu myślałem już kilka razy i zawsze mi przechodziło. Nie wyobrażam sobie życia poza zespołem.
UsuńHarry: Louis jest mi teraz obojętny, a wręcz mnie irytuje. Nasza przyjaźń nie masz szans na powrót.
Louis: Zależy mi i zawsze mi będzie zależało. Jakby nie było, to był mój najlepszy przyjaciel.
A co jeśli pamięć wróci Aly i przypomni sobie , że kiedyś kochała Louisa i przestanie kochać ciebie , Harry?
OdpowiedzUsuńHarry: Nie wierzę w to, że przestanie mnie kochać. A zresztą, to jej decyzja, nie będę jej do niczego zmuszał.
UsuńHarry: Czyli przekreślisz całą przyjaźń przez Aly?
OdpowiedzUsuńA nie pomyślałeś, że tylko Twoja wina?
Odebrałeś Lou Aly, choć wiedziałeś, ze ją kocha!
Brawo! Zostałeś nominowany, na najgorszego przyjaciela roku!
Harry: Błagam Cię, oczerniasz mnie, a tak naprawdę patrzysz na to z jednej perspektywy. Louis może kochał Aly, ale Aly nie kochała Louisa. A mnie kocha. Więc chyba logiczne, że jest ze mną, a nie Louisem? I nie, to nie jest moja wina. Louis mógł jej nie rzucać przed X Factorem i wtedy nie byłoby całej afery.
UsuńHarry czy zalujesz jakiejs decyzji w swoim zyciu ?
OdpowiedzUsuńLouis co tak na prawde myslisz o Eleanor ?
Harry: Żyję tak, żeby niczego nie żałować.
UsuńLouis: Eleanor jest śliczną, miłą dziewczyną, która oczarowała mnie całkowicie podczas naszego spotkania. Mam nadzieję, że nasza znajomość będzie się dobrze rozwijać.
Popełnił błąd, fakt.
OdpowiedzUsuńTo jednak nic nie zmienia.
Gdybyś nie ,,latał'' za Aly nie byłoby sprawy.
A mam pytano Hazz:
Wolałbys, żeby Ale nie miała córki? Pytam z czystej ciekawości.
A, jeszcze jedno:
Naprawdę nie widzisz już Lou jako przyjaciela? :<
Harry: Tak, wolałbym, żeby Aly nie miała córki. Jeżeli Louis ogarnąłby się i przestał mieć pretensje do całego świata, za powiedzmy szczerze, swoje zachowanie, to mógłbym spróbować odbudować nasze relacje. Jednak nie wydaje mi się, żebyśmy wrócili do tego, co było wcześniej.
UsuńDo Louisa : Czy między tobą a El może być coś głębszego ?
OdpowiedzUsuńHarry : Jak się czujesz z tym że Twoja Przyjaźń z Louisem tak się rozwija ?
Eleanor: Masz co do Lou jakieś głębsze zamiary czy raczej to przelotny romans ?
Aly : Czy uważasz że związek z Harrym jest ważniejszy od Córki ? / Gabaaa ! xx
Louis: Pracujemy nad tym. :)
UsuńHarry: Szczerze? W tym momencie mi już to wisi.
Eleanor: Louis jest cudowny, oczywiście, że chcę, żeby coś z tego wyszło.
Aly: Dajcie mi święty spokój, dobra? Mam mętlik w głowie, nie wiem, co mam robić.
Ally : Czy zaczynasz czuć coś więcej do Louis'a ? Czy dalej kochasz tylko Harrego ? / Gabaaa! xx
OdpowiedzUsuńAly: Harry jest moim chłopakiem, kocham go, a do Louisa... do Louisa coś mnie ciągnie.
UsuńLouis : Czy rozdział z Aly jest już zakończyny w 100% czy dalej coś do niej czujesz ? a może otworzyłeś już nowy rozdział o nazwie Eleanor ?
OdpowiedzUsuńHarry : Gdyby Lou powiedział że nie będzie już zajomował się małą to wtedy Aly zajmowała by się znowu nią sama. Pomagał byś jej czy poszukał sobie dziewczyny która nie ma dziecka ?
Zayn: Dlaczego tak bardzo chciałeś żeby Louis poszedł na spotkanie z El ?
Co byś zrobiła gdyby Louis naprawde zabrał Ci prawa do opieki nad małą ?
Louis: Rozdział zakończony, jednak pozostanie dla mnie wyjątkową osobą. Tak, otworzyłem nowy rozdział, rozdział z Eleanor.
UsuńHarry: Taka sytuacja skomplikowała by nasze relacje. Rose mi nie przeszkadza dopóki nie jest ze mną cały czas, Alison jest fajną dziewczyną i jest nam ze sobą dobrze, więc musiałbym to przemyśleć.
Zayn: Bo znam Eleanor i wiem, że jest cudowna i idealna dla Louisa. Znacznie lepsza od Alison.
Aly: Louis nie ma prawa tego zrobić.
Aly :Dlaczego nie ma ? Przecież jest jej ojcem i jeśli zauważy że nie poświęcasz jej czasu tylko Harremu to Lou może wystąpić o odebrania ci Praw. I nie mów że jego nie było przez tyle czasu ale gdbyby wiedział pewnie by został.
UsuńAly: I obwiniał mnie przez resztę życia. Znam Louisa i wiem, że byłby szczęśliwszy beze mnie i Rose. Wyszło jak wyszło i nie mogę tego zmienić, żałuję jednak, że tak się stało i jesteśmy w jego życiu. Nie wierzę w to, że odbierze mi prawa, po prostu nie wierzę. Poza tym, nie dopuszczę do tego.
UsuńEleanor: Nie przeszkadza Ci to że Louis ma Córkę? I gdyby była taka potrzeba zajmowałabyś się nią razem z Lou ?
OdpowiedzUsuńAly: Jak sobie wyobrażasz to że Louis znajdzie sobie nową dziewczynę , a tobie da spokój ? Będziesz szczęśliwa czy Zawiedziona ?
Louis: Jeśli Aly dalej nie będzie zajmować się córką tylko Harrym to będziesz chciał jej ją zabrać, czy to było powiedziane przez złość ?
Harry: Robiłeś już TO z Aly ? XD
Chyba nie dostane odpowiedzi :"C i ostatnie Pyt do Harrego Usunę C:
UsuńAutorka: Przepraszam, nie zauważyłam pytania!
UsuńEleanor: Nie widzę w tym problemu.
Aly: Irytuje mnie to, że wszędzie jest Eleanor, okej? Jaka to Eleanor jest cudowna i wspaniała słyszałam już tysiące razy i mam dość.
Louis: Nie chcę zabierać Rose Aly, bo wiem jak to wychowywać się bez rodzica i nie jest to nic przyjemnego. Jednak jeżeli będzie taka potrzeba to zrobię to bez zawahania.
Harry: Tak, uprawiałem seks z Aly, niejednokrotnie.
Jasne nie ma problemu C:
UsuńDo autorki : Czy wiesz kiedy mniej wiecej masz zamiar powrócić ?
OdpowiedzUsuńAutorka: W tym tygodniu nie będzie rozdziału, jednak postaram się napisać go na następny piątek (tj. 26 kwietnia)
UsuńJesteś zazdrosna o Lou? Do Aly.
OdpowiedzUsuńAly: Nie jestem zazdrosna, jestem wkurzona.
UsuńDo Eleanor : Jak czułaś się kiedy Rose powiedziała do Ciebie Mamo ?
OdpowiedzUsuńDo Autorki: Usunełaś aktualności więc mam pytanie kiedy można się spodziewać rozdziału ?C:
Eleanor: Nie potrafię tego określić. Uwielbiam Rose, ale cała sytuacja była... dziwna. Nie mam nic przeciwko temu, żeby mnie tak nazywała, jednak wiem, że w stosunku do jej prawdziwej matki byłoby to nie fair.
UsuńAutorka: Właśnie otworzyłam Worda, więc dziś w nocy lub jutro rano będzie kolejny rozdział. :)
Do Louisa : Jeśli Aly odzyskała pamięć i dalej Cię kocha to co zamierzasz zrobić ? Wrócić do Niej ?
OdpowiedzUsuńDo Louisa (jeszcze raz) : Do El nie czułeś tego prawdziwego uczucia ? Czy uważasz że to była miłość ?
Do El: Jak byś się czyła gdyby Lou Cię teraz zostawił i wrócił do Aly ? Kochasz Lou ?
Aly : Czy kochasz Lou bardziej od Harrego ?
Louis: To nie tak, że po tym wszystkim od tak do siebie wrócimy. Do Eleanor coś czułem, jeju, nadal coś czuję, jest naprawdę wspaniała, ale Alison zawsze będzie miała wyjątkowe miejsce w moim sercu, tak? Cholera, nie wiem, co zrobię! Najlepiej będzie, jak weźmiemy to, co nam los przyniesie.
UsuńEleanor: Byłby to dla mnie ogromny cios. Chociaż jesteśmy ze sobą kilka tygodni to kocham Louisa i nie potrafię teraz wyobrazić sobie życia bez niego.
Aly: Myślałam, że Harry jest dla mnie wszystkim, ale kiedy pamięć wróciła i przypomniałam sobie, jak ważny był dla mnie Louis uświadomiłam sobie, że to "uczucie" było idiotyczne i nie ważne.
Do autorki: Rozumiem że musisz zakończyć niestety te opowiadanie , ale czy zamierzasz pisać jakieś nowe ? Albo 3 część tego ? Bo zakochałam się w tym opowiadaniu ! i Ciezko bedzie się z nim pożeganać :C
OdpowiedzUsuńAutorka: Przecież piszę jeszcze jednego bloga :) http://life-is-ending.blogspot.com/ <-- to jest link do niego.
UsuńPo skończeniu Life is Ending, Play Begins nie zamierzam niczego więcej pisać. :) x
Szkoda że po Tych blogach nie zamierzasz nic już pisać, bo naprawdę wychodzi Ci to cudownie ! xx
UsuńChętnie pisałabym dalej, ale mam na to coraz mniej czasu oraz robiąc to praktycznie nie mam czasu dla swoich przyjaciół i rodziny, a nie mogę ich zaniedbywać. :)
UsuńHarry czy możesz wyjaśnić dlaczego chciałeś aby Louis cierpiał ?
OdpowiedzUsuńHarry: Jasne, że mogę. W czasie trasy po X Factorze spodobała nam się jedna dziewczyna, fanka. Louis wiedział, że zależy mi na zdobyciu od niej numeru, jednak mimo to jeszcze w czasie trwania koncertu poprosił ochroniarza, żeby do niej podszedł. Po koncercie się umówili, on ją zaliczył i rano kazał spadać. A ja chciałem tylko numer, mogło coś z tego wyjść. Właśnie dlatego zrobiłem to Alison.
UsuńAle Harry, przecież Aly nie jest niczemu winna, prawda? :<
UsuńHarry: Ale Louisowi zależy na Aly tak samo, jak mi zależało na tej dziewczynie.
Usuń